Piątki pachnące Yankee Candle: Bahama Breeze...
Piątek to idealny dzień na chwilę relaksu. A jeśli ma być udany relaks, to koniecznie musimy zadbać o przyjemnie pachnącą atmosferę wokół nas. Kto już próbował wosków Yankee Candle ten wie, że potrafią one skutecznie poprawić zły humor i stworzyć przyjemny nastrój. Nie mogło być inaczej w przypadku wosku Bahama Breeze, który już samą nazwą przywołuje na myśl piaszczyste plaże, gorący piasek i błękitne fale.
Oto co pisze o nim producent:
"Jest ciepło. Upalnie wręcz! Bose stopy zapadają się w rozgrzanym,
czyściutkim piasku, a wzrok przykuwa majestat miarowo uderzających fal.
Idealny odpoczynek pod palmami – gdzieś na dalekiej wyspie. Doskonały
relaks i cudowne odprężenie, które zaprasza nas do świata skończonego,
doskonałego, gdzie powietrze pachnie morską bryzą i chłodnym koktajlem.
To właśnie on, orzeźwiający tropikalny drink został zatopiony w wosku
Bahama Breeze – pachnącym świeżym ananasem, słodkim mango i sokiem
świeżo wyciśniętym ze słonecznego grejpfruta."
Wosk Bahama Breeze to nic innego jak połączenie soczystych zapachów, przywodzących na myśl egzotyczny koktajl. Zapach pochodzi z owocowej linii zapachowej więc na pierwszy plan wysuwają się ananas, mango i grapefruit. To zapach świeży, słodki, owocowy, który kojarzy się z owocowymi drinkami. Nie wiem czy inni tak mają, ale ja wyczuwam w nim odrobinę kokosa, co bardzo mi w nim odpowiada. Wyczuwam w nim też coś morskiego, ale to może mi się tylko wydaje ze względu na połączenie tych wszystkich wakacyjnych aromatów w jeden. Bahama Breeze należy do tych lżejszych zapachów więc nie ma obaw, że spowoduje ból głowy. Jest lekki, rześki, pobudzający, pełen pozytywnej letniej energii, jak letnia owocowa morska bryza. To taka aromatyczna wakacyjna pocztówka, która przypomni nam o letnim lenistwie, ale też przeniesie nas na wymarzony urlop nad tropikalnym morzem. Podoba Wam się? :-)
Ten, jak i pozostałe woski recenzowane na moim blogu, pochodzą ze sklepu Goodies.
uwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńBrzmi idealnie na lato, uwielbiam takie owocowe aromaty :)
OdpowiedzUsuńJa też chociaż jak dla mnie jest za mało intensywny ;-)
Usuńtakie owocowe, świeże, słodkie które kojarzą się z owocowymi drinkami... to ja poproszę :D
OdpowiedzUsuńProszę bardzo ;-)
UsuńBahama=wakacje! :) Szkoda, że wycofali ten zapach.
OdpowiedzUsuńJa raczej drugi raz bym po niego nie sięgnęłam, bo za delikatny jest dla mnie ;-)
UsuńMuszę go sobie upolować :)
OdpowiedzUsuńOj nie wiem czy go gdzieś jeszcze dostaniesz...
UsuńMusi świetne pachnieć! ;))
OdpowiedzUsuńPachnie bardzo przyjemnie :)
UsuńCiekawe czy by mi przypadł do gustu, bo lubię słodkie zapachy, ale za mocno świeżymi nie przepadam.
OdpowiedzUsuńTen jest taki akurat w sam raz ;-)
Usuńmam go jeszcze ciutke, jest całkiem fajny:)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie i pewnie fajnie pachnie, lubię takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńI taki też jest :)
Usuńkusi mnie zapach :D
OdpowiedzUsuńNiestety chyba został wycofany więc pewnie jest już niedostępny...
UsuńZ pewnością do mnie trafi, bo z tego co przeczytałam to idealne według mnie połączenie zapachowe :) Wygląd wosku ma drugorzędne znaczenie, ale ten wygląda tak pozytywnie i energetycznie!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo kusząca. Jak dla mnie mógłby być bardziej intensywny, ale nie wszyscy lubią takie mocne zapachy ;-)
Usuń