Zakupy z ostatnich dni...

W ostatnich dniach skusiłam się na małe zakupy kosmetyczne, aby lepiej rozpocząć nowy miesiąc. Wszystkie zakupy pochodzą z Rossmana, przez którego chyba niedługo zbankrutuję. No, ale taka jest kobieca natura i nie ma co z nią walczyć - trzeba się z nią zaprzyjaźnić ;) 

Oto co wpadło do mojego koszyka:

* Maszynki do golenia Xtreme 3 Coconut Dream Wilkinson i Miss Soleil Bic - tym razem zaopatrzyłam się w mały zapas maszynek do golenia. Rozpoczął się sezon na krótkie spodenki więc trzeba zadbać o ich dobry wygląd (ok. 9zł).

* Mleczko do opalania SPF 30 Sun Ozon - kupiłam go z myślą o wycieczkach rowerowych i nad jezioro, ale nie wiem czy zużyję go w tym roku, bo pogoda znów nie dopisuje (ok. 8zł).

* Żel głęboko oczyszczający do mycia twarzy do cery z niedoskonałościami Perfecta - kupiłam go za niecałe 5zł więc chyba się opłacało. Użyłam go tylko kilka razy, ale mogę powiedzieć, że ma miły zapach i delikatne drobinki peelingujące, które delikatnie masują skórę.

* Dezodorant Beauty Care Garnier Minerals - jeszcze go nie używałam, bo czeka w szafce na swoją kolej, ale ma delikatny i przyjemny zapach (5,99zł).

* Woda toaletowa Beyonce Heat - wzięłam ją z myślą o słonecznej pogodzie, którą mieliśmy przez kilka dni, ponieważ idealnie ją odzwierciedla. To zapach delikatny i słoneczny.

* Żel łagodzący po ukąszeniach komarów Ziaja - bardzo fajny żel, który pomaga mi uporać się ze skutkami niemiłych wizyt wieczornych gości. Nie zawiera alkoholu, barwników, jest bezzapachowy, ale naprawdę skutecznie działa.

Jak widzicie zakupy nie są jakieś olbrzymie, ale pewnie w ciągu miesiąca kupię jeszcze kilka jakichś kosmetyków. A jak tam Wasze zakupy kosmetyczne i nie tylko? Upolowałyście coś na letnich wyprzedażach? Bo ja niestety nie miałam takiej okazji...

Pozdrawiam :-)