środa, 17 czerwca 2015

Woda toaletowa Secret Fantasy Avon...

Witajcie!


Przez kilka ostatnich dni byłam trochę zabiegana, ale na szczęście dzisiaj znalazłam chwilę wolnego czasu na naskrobanie jakiegoś posta. Mam więc dla Was recenzję wody toaletowej, która od jakiegoś czasu towarzyszy mi na co dzień. To Secret Fantasy z Avonu. Jak wiecie uwielbiam słodkie zapachy i ten właśnie do takich należy. Zwolenniczkom klasyki i elegancji raczej nie przypadnie do gustu ;-)



Nuty zapachowe:
* nuta głowy: jabłko, truskawka, świeży akord,
* nuta serca: jaśmin, frezja, bez,
* nuta bazy: ambra, białe piżmo, drzewo sandałowe.

 

Jak widzicie w Secret Fantasy zamknięto sporo słodkich aromatów, które razem tworzą słodką i dziewczęcą mieszankę. Flakon perfum należy do tych słodkich buteleczek, które pewnie niejedna nastolatka chciałaby mieć na swojej półce. Zamiast zwykłej zatyczki jest zawleczka z kluczykiem, która mi kojarzy się z odbezpieczaniem granatu ;) Zapach jest naprawdę słodki, jednak po kilkunastu minutach traci na swojej mocy i staje się delikatny i subtelny, dlatego używam go praktycznie codziennie. Charakteryzuje się owocowymi i kwiatowymi nutami, dlatego z pewnością nie wszystkim przypadnie do gustu. Jego trwałość jest w porządku, jak na perfumy z tzw. niższej półki. Kupiłam go w promocji za ok. 25 zł i z tego co kojarzę, to teraz jest w podobnej cenie i nawet skusiłam się na kolejną jego buteleczkę. Jeśli lubicie takie słodkie, dziewczęce zapachy, to Secret Fantasy może przypaść Wam do gustu. Wiem, że jeszcze jest w wersji niebieskiej, ale jej jeszcze nie miałam. Lubicie takie słodkie perfumy? Czy wolicie coś cięższego?

 

8 komentarzy:

  1. uwielbiam, są słodkie :) miałam różową wersję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak będę miała kiedyś okazje,chętnie powącham ten zapaszek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam ten zapach ;) od jakiegos czasu, ale że przywoluje tak cudne wspomnienia uzywam go sporadycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne opakowanie i jestem ciekawa zapachu na żywo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mialam te perfumy tylko zr fioletowe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. podejrzewam, ze bardziej by mi się mógł spodobać na zimę niż teraz latem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam granatową wersję z tej serii, trzeba przyznać, że ma moc i trwałość. Buteleczka i zamykanie sa urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem zapachu, dawno nic nie miałam z Avonu;)

    OdpowiedzUsuń