Krem do rąk Express Kamill...
Kremy do rąk to kosmetyki pielęgnacyjne, które dość szybko zużywam. Sięgam po nie kilka lub kilkanaście razy dziennie, bo nie lubię gdy moje dłonie są suche i nieprzyjemne w dotyku. Przez moje ręce co chwilę przewijają się coraz to nowe produkty. Jest to spowodowane poszukiwaniem idealnego kremu do rąk. Czasami chciałabym znaleźć już ten jeden jedyny, który zawsze będzie mi towarzyszył, ale z drugiej strony lubię sięgać po nowości, które za każdym razem mnie zaskakują, czy to pozytywnie czy negatywnie. Są też takie kremy do rąk, których używa się z przyjemnością i regularnie się do nich wraca. Czy Krem do rąk Express marki Kamill okazał się właśnie takim kremem?
Krem zamknięty jest w plastikowej tubce o pojemności 75 ml. Należy on do serii specjalistycznej i przeznaczony jest dla osób ceniących sobie szybkość wchłaniania, ale i dobre nawilżenie. Z tego względu konsystencja kremu jest lekka, nietłusta, dzięki czemu naprawdę szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustej i nieprzyjemnej warstwy. Po aplikacji kremu skóra staje się jedwabiście gładka i czuć na niej lekką ochronną warstwę, co w moim odczuciu jest bardzo przyjemne.
Krem zawiera w swoim składzie ekstrakt z rumianku, bisabolol, a także wyciąg z bawełny i moreli. Składniki te mają uodparniać skórę rąk na szkodliwy wpływ środowiska zewnętrznego. Muszę szczerze przyznać, że jednak nie dobre działanie kremu, a jego zapach, najbardziej przypadł mi do gustu. Ciężko mi go jednoznacznie określić, ale ma on coś z zapachu moreli, a oprócz tego pachnie czymś bardzo przyjemnym, co bardzo przypadło mi do gustu, jednak niestety z niczym innym ten zapach mi się nie kojarzy.
Myślę, że krem do rąk Express Kamill przypadnie do gustu osobom lubiącym dobre, ale i szybkie nawilżenie. W przypadku tego kosmetyku nie musimy czekać aż dokładnie się wchłonie, bo naprawdę trwa to krótko. Do tego właściwości ochronne kremu sprawiają, że skóra dłoni jest zadbana, nawilżona, gładka i przyjemna w dotyku, czyli taka jaka powinna być skóra dłoni każdej porządnej kobiety ;-) Krem znajdziecie w Rossmannie, ale i w innych popularnych drogeriach. Jego niewysoka cena, dobra wydajność, łatwa dostępność, ale przede wszystkim zadowalające działanie spowodowały, że mam w planach jego ponowny zakup.
Jeśli chcecie zapoznać się z innym kremem Kamill zapraszam do przeczytania tej recenzji. Lubicie kremy marki Kamill? Który najbardziej przypadł Wam do gustu?
Będę musiała go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie go polecam :-)
UsuńNie znam kompletnie tej marki ;p
OdpowiedzUsuńNajwyższy czas to zmienić ;-)
Usuńslyszalam o tej marce, ale dla mnie 'cztery pory roku' jest najlepszy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Caroline z http://imacharlatan.blogspot.com/
Ja właśnie do Czterech pór roku jakoś nie mogę się przekonać, chociaż używałam ich kremów bardzo dawno temu...
UsuńMiałam kremik i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że i Tobie przypadł do gustu :-)
UsuńUwielbiam ten kremik. Zwykle go kupuję w takich miniaturkach i mam je zachomikowane w różnych miejscach:)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo go polubiłam i z pewnością jeszcze do niego powrócę :-)
UsuńTani, dobry i pięknie pachnie? Koniecznie muszę go wypróbować
OdpowiedzUsuńDokładnie! :-)
Usuńmiałam od nich kremik z mocznikiem i byłam bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTego z mocznikiem jeszcze nie miałam...
UsuńNie lubię kremów z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńKwestia gustu ;-) Ja lubię i to bardzo :)
UsuńWiele osób go sobie chwali ;)
OdpowiedzUsuńWięc musi coś w nim być ;-)
Usuń