Witajcie!
Wiem, że są wśród Was fanki mocnych zdzieraków do ciała, a że lato zbliża się wielkimi krokami, pora więc zadbać zawczasu o gładką skórę. Idealnym rozwiązaniem w tym celu będzie Peeling do ciała jeżyna & malina Tutti Frutti od Farmony.
Peeling zamknięty jest plastikowej butelce o pojemności 120 ml. Butelka jest dość twarda, jednak mimo tego dość łatwo wycisnąć z niej odpowiednią ilość kosmetyku. To pewnie zasługa konsystencji peelingu, która jest dość rzadka, ale na szczęście nie lejąca. A zapach peelingu? To zdecydowanie mocna zaleta tego kosmetyku, ponieważ jego zapach jest wyśmienity. To typowe połączenie jeżyny i maliny. Zapach ten jest owocowy, soczysty, bardzo przyjemny, ożywczy, świeży. Dla mnie jest on strzałem w 10. Uwielbiam go!
A jak jest z działaniem peelingu? To kolejna jego mocna strona, ponieważ zdecydowanie jest on jednym z mocniejszych zdzieraków, jakich do tej pory używałam. Może nie widać tego na powyższym zdjęciu, ale peeling zawiera w sobie dużo malutkich i mocnych drobinek, które świetnie radzą sobie z usuwaniem martwego naskórka i wygładzaniem skóry. Kiedy pierwszy raz go używałam, zdziwiłam się ostrością peelingu. Na pewno nie przypadnie on do gustu wrażliwcom i osobom lubiącym delikatne, codzienne peelingi.
Po zastosowaniu tego peelingu skóra jest gładka, jędrna. Kosmetyk w żaden sposób jej nie podrażnia, nie uczula, a co najważniejsze nie przesusza i nie powoduje uczucia ściągnięcia. Nie pozostawia też tłustego filmu na skórze. Peeling do ciała jeżyna & malina Tutti Frutti Farmona jest moim ulubieńcem. Z tej wersji zapachowej posiadam również żel pod prysznic, z którego jestem tak samo zadowolona. Do pellingu, jak i żelu, na pewno jeszcze powrócę, bo oba te kosmetyki stały się moimi ulubieńcami. W planach mam jeszcze przetestowanie pozostałych wersji zapachowych. Mam nadzieję, że również przypadną mi tak do gustu. A Wy miałyście okazje używać tego peelingu?
Mam cukrowy peeling TF i bardzo lubię. Ten zapach.. :D
OdpowiedzUsuńZapach wymiata :)
UsuńJeszcze tego nie miałam okazji używać :)) a;e miałam chyba inną wersję zapachową jak się nie mylę to było pomarańczowe opakowanie, bardzo ładnie pachniał i nawet w użyciu był dosyć ciekawy :) jeśli bym miała kupować ponownie to bym się skusiła :) jak na szybki prysznic peeling idealny :)
OdpowiedzUsuńInnych wersji nie miałam, ale mam je w planach ;-)
UsuńMiałam go, fajnie wspominam :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że i Tobie przypadł do gustu :-)
Usuńnie miałam jeszcze z tej marki peelingu ja najbardziej lubie Joanne :D
OdpowiedzUsuńPeelingi Joanny w porównaniu do tego są o wiele słabsze, jeśli chodzi o moc zdzierania i w sumie tego zapach też jest intensywniejszy...
UsuńDużo dobrego na ich temat czytałam ale jak dla mnie mają za małą pojemność :P
OdpowiedzUsuńMała pojemność, ale duża moc ;-)
Usuńuwielbiam produkty z tej firmy!
OdpowiedzUsuńJa także, bo mają ciekawe zapachy :)
Usuńja jakoś nie mam przekonania do tych peelingów ;)
OdpowiedzUsuńJa go bardzo polubiłam :-)
Usuń