piątek, 27 lutego 2015

Piątki pachnące Yankee Candle: Lake Sunset...

Tęsknię już za piękną, słoneczną pogodą, letnimi spacerami i wylegiwaniem się w słońcu. Na szczęście do zmiany pogody pozostało już niewiele czasu, przynajmniej mam taką nadzieję. W oczekiwaniu na lepszą aurę, umilam sobie zimowe dni różnymi przyjemnymi zapachami. Do takich z pewnością należy wosk Yankee Candle Lake Sunset. Należy on do rześkiej linii zapachowej, a dominującymi w nim aromatami są ozon, drewno i ananas.


Oto co pisze o nim producent:
"Świeże powietrze, ciepłe promienie przygotowującego się do snu słońca i kalejdoskop aromatów natury – tak maluje się aura spokojnego, spędzanego nad brzegiem jeziora wieczoru. W ten sam sposób prezentuje się też pomysł na domową sesję aromaterapeutyczną – uspokajającą, dającą ukojenie i przywodzącą na myśl najpiękniejsze, wakacyjne chwile. Wosk Lake Sunset to wielka moc zamknięta w drobnej formie i propozycja idealna dla wszystkich osób, które – walcząc z jesienną pluchą – marzą o wejściu do wehikuły czasu, który zabierze je wprost na sierpniowe, przyjeziorne molo."


Lake Sunset z czystym sumieniem mogę zaliczyć do ulubieńców. To zapach, który od razu przypadł mi do gustu. Nie wiem jak pachnie ozon, ale w tym wydaniu jest bardzo przyjemny. Zapach wosku należy do delikatnych, ale i słodkich aromatów. Jest świeży, ciepły, nie duszący, przyjemnie otula pomieszczenie i utrzymuje się w nim dość długo. Przy tym zapachu można się zrelaksować i przenieść się w przytulne miejsce. Świetnie nada się także na romantyczny wieczór we dwoje. Jest to zapach kobiecy, subtelny, troszkę pudrowy, ale też w jego głębi wyczuwam jakąś męską nutę, może piżma, co osobiście bardzo lubię w woskach. Wosk ten na myśl przywodzi letnie wieczory spędzone we dwoje, błogi relaks i odpoczynek. Jeśli tak pachnie zachód słońca nad jeziorem, to jestem jak najbardziej za.

Ten, jak i pozostałe woski recenzowane na moim blogu, pochodzą ze sklepu Goodies.


10 komentarzy:

  1. Zapach pewnie byłby piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam żadnego z tych wosków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zaciekawiłaś mnie tym zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sposób przejść obok niego obojętnie :)

      Usuń
  4. Jeden z moich ulubionych <3 We wrześniu tego roku będzie zapachem miesiąca i wtedy kupuję dużą świecę <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie posiadam żadnej dużej świecy, jedynie woski, ale możliwe, że tez zdecydowałabym się na ten zapach w większej formie ;-)

      Usuń