sobota, 9 marca 2013

Sobotni relaks...

 

Dzisiaj króciutki wieczorny post z serii relaksacyjnej ;-)
Polecam Wam taką oto melodię. Może nie nadaje się na sobotnie szaleństwa, ale na chwilę odpoczynku jak najbardziej.



Co do książki to polecam sięgnąć po taką, która przedstawi prawdziwe życie Amy Winehouse. To jest coś dla wielbicieli jej twórczości.


Udanego weekendu ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz