środa, 2 lipca 2014

Nowości czerwcowe...

Wczoraj pokazywałam Wam mój czerwcowy projekt denko. Dzisiaj więc przyszła pora na czerwcowe nowości, które do mnie przybyły. Nie było tego dużo z czego jestem bardzo zadowolona, bo pomału ograniczam się w kosmetycznych zakupach.


Kosmetyki, które kupiłam w Rossmannie i Biedronce to:
* Morelowy peeling Soraya - miałam kiedyś podobny i byłam z niego zadowolona, bo świetnie usuwał martwy naskórek.
* Suchy szampon Isana - to moje drugie opakowanie tego szamponu. Kupuję go jedynie w promocji za 5,99 zł. Jak na Isanę to nawet dobrze radzi sobie z odświeżeniem włosów. To taki awaryjny kosmetyk więc nie używam go często.
* Arbuzowy peeling do ciała Bielenda - peelingów do ciała nigdy dość, a ten ma podobno bardzo fajny zapach. Póki co czeka na swoją kolej, bo teraz używam porzeczkowego peelingu z Joanny.
* Oliwka do ciała Babydream - po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii na jej temat, postanowiłam na własnej skórze przekonać się o jej skuteczności.
* Antyperspirant Nivea Stress Protect - to moje pierwsze zetknięcie z tym produktem. Mam nadzieję, że sprawdzi się, chociaż od kiedy używam blokera z Ziaji nie mam problemów z nadmierną potliwością.
* Płyn do higieny intymnej Facelle - zużyłam już kilka jego opakowań i zawsze do niego wracam.


Powyżej widzicie moje pierwsze razy ;-) Pierwsze zamówienie lakierów Colour Alike z Colorowo gdzie do koszyka wpadły mi: Holo Top, Lilianka, Wata cukrowa, Zmierzch. Aktualnie mam na paznokciach Liliankę i jestem nią oczarowana :) Kolejny pierwszy raz to pierwsze zamówienie na eBay. W końcu założyłam PayPala więc musiałam na coś się skusić. A kupiłam tasiemki do zdobień w cenie 0,99 $ czyli 2,95 zł za 10 sztuk tasiemek. Każda tasiemka jest w innym kolorze. Przesyłka była oczywiście darmowa. Myślałam, że dłużej będę czekała na taką przesyłkę z Chin, albo w ogóle nie dojdzie, ale czekałam na nią tylko tydzień więc dokonałam już kolejnych małych zamówień ;-)


Ostatnie zdjęcie pokazuje moją wygraną w rozdaniu u Lili, posiadaczki bloga Kobieca-strefa. Moja wygrana składa się z Jabłkowo-cynamonowego peelingu do ciała Balea, Szamponu do włosów z figą i olejem makadamia Alterry, Kremu nawilżającego z Himalya i zestawu próbek. Do tego był jeszcze wosk YC Pink Dragon Fruit, ale niestety nie załapał się do zdjęcia, bo zapomniałam o nim, a leży już sobie w pudełku i czeka na odpalenie. Nagrodę wygrałam dzięki przesłaniu filmiku, który za każdym razem gdy go oglądam, wzrusza mnie. Z resztą zobaczcie same...


Czyż nie jest on słodki? No i widać, że jest szczęśliwy :-)

Pozdrawiam Kasiaaa :-)

22 komentarze:

  1. te antyperspiranty z Nivea są bubelkami ;c ale jeśli używasz blokera to nie powinno być z nimi problemów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak myślałam, że to pic na wodę, ale nie zaszkodzi spróbować ;-)

      Usuń
  2. mi ten arbuzowy peeling nie spodobał ssię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go jeszcze nie używałam, ale wiem, że dziewczyny chwaliły go więc niedługo sama sprawdzę jak to z nim jest naprawdę ;-)

      Usuń
  3. Plyn do intymnej jest swietny. Niedawno zuzylam olejek z TBS i kupilam ten babydream dla mam i jest genialny zarowno do wlosow,jak i z racji mojej wagi - do ciala na rozstepy. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam go też z myślą o moich rozstępach, chociaż wątpię żeby udało się coś z nimi zrobić, ale spróbować można ;-)

      Usuń
  4. mam ten peeling z Bielendy, a teraz kusi mnie ten peeling antybakteryjny Soraya :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam kiedyś podobny peeling do tego z Sorayi, ale z innej marki i byłam zadowolona więc skusiłam się na ten, tym bardziej, że cena była zachęcająca ;-)

      Usuń
  5. udało mi się kupić peeling winogronowy

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawa jestem jak wygladają te tasiemki z bliska:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zamiar niedługo zrobić z nimi jakieś zdobienie więc pokażę je na blogu ;-)

      Usuń
  7. sporo ciekawych nowości, suchy szampon z Isany znam i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz skusiłam się na suchy szampon Batiste i sprawdzę czy jest lepszy od tego z Isany ;-)

      Usuń
  8. Ciekawe nowości :) Podobają mi się te lakiery Colour Alike :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te lakiery są świetne! Coś czuję, że na tych kilku się nie skończy ;-)

      Usuń
  9. Przyjemnego używania :)
    Tasiemki do zdobień bardzo by mi się przydały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jeszcze ich nie testowałam, ale mam nadzieję, że przydadzą się ;)

      Usuń
  10. Używam tego samego antyperspirantu :)
    Świetne zakupy

    OdpowiedzUsuń
  11. ŻEL Z facelli mam:) i ciekawi mnie peeling arbuzowy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peelingu jeszcze nie używałam, ale mam nadzieję, że sprawdzi się :-)

      Usuń