W lutowym projekcie denko pokazywałam Wam Kremowy żel pod prysznic BeBeauty Soft Touch, który nie doczekał się osobnej recenzji, a według mnie powinien, dlatego dzisiaj nadrabiam tą zaległość. Żel jest chyba wszystkim znany z Biedronkowych półek sklepowych. Testowałam go dopiero pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni. Jak się u mnie sprawował? O tym przeczytacie poniżej.
Żel zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 400 ml. Jego konsystencja należny do tych gęstszych, ale bez problemu wydobywa go się z butelki. Zapach żelu jest delikatny, kremowy i nienachalny. Żel bardzo dobrze się pieni, dzięki czemu jest wydajny. Największą jego zaletą, jak dla mnie, jest to, że nie wysuszył mi skóry, tak jak niektóre żele. Po jego zastosowaniu skóra nie jest nieprzyjemnie napięta i nie wymaga natychmiastowego nawilżenia.
Skład żelu szału nie robi, ale w tego typu kosmetykach nie wymagam zbyt wiele. Najważniejsze jest dla mnie to, żeby żel pod prysznic dobrze się pienił, ładnie pachniał, był wydajny i nie przesuszał mojej skóry. Do tego żel jest łatwo dostępny. Oczywiście znajdziecie go w każdej Biedronce, a jego cena wynosi coś około 4-5 zł.
Opakowanie żelu nie sprawia żadnych problemów podczas używania. Jest dosyć poręczne, a samo jego zamknięcie jest solidne. Biedronka ma w swojej ofercie jeszcze kilka innych żeli pod prysznic i czasami po nie sięgam, jeśli inne mnie zawodzą. Kosmetyki te są uniwersalne więc posłużą zarówno kobietom, jak i mężczyznom i dzieciom. Na ich wydajność i dostępność nie ma co narzekać, a ich cena jest na każdą kieszeń. Wg mnie ten żel może śmiało dorównywać niektórym żelom znanych marek drogeryjnych i na ich tle wcale nie wypada słabo, a wręcz przeciwnie. Żel może i wygląda niepozornie, ale spełnił moje wszystkie oczekiwania.
Sięgacie czasami po Biedronkowe kosmetyki?
Pozdrawiam Kasiaaa :-)
musze wypróbować te żele :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo są naprawdę fajne :-)
UsuńJeszcze nie miałam żadnego żelu z Biedronki, ale mam ich sól do kąpieli i bardzo ją lubię.
OdpowiedzUsuńSól też mam i jestem z niej zadowolona chociaż rzadko po nią sięgam, bo zawsze o niej zapominam ;-)
UsuńJasne że sięgam po Biedronkowe kosmetyki :) z tych żeli co Ty to miałam ale chyba nie tę wersję...
OdpowiedzUsuńNo i bardzo lubię żele Spa Brazylia i Bali,polecam :)
Bali mam i także bardzo lubię ;-)
Usuńmiałam inne Biedronkowe żele tego jeszcze nie...
OdpowiedzUsuńWięc polecam i ten ;-)
Usuńzaciekawiłaś mnie tym kremowym żelem :) mi czasami zdarza się kupić jakiś kosmetyk w biedronce :)
OdpowiedzUsuńJa czasami też skuszę się na jakieś biedronkowe kosmetyki ;-)
UsuńNie znam go, ale nawet brzmi ciekawie :P
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na faszerowane jajka http://wenus-lifestyle.pl/2014/04/jajka-faszerowane-na-wielkanoc/
Za taką cenę warto go wypróbować ;-)
Usuńlubię żele z Biedronki i oczywiście płyn micelarny, który chwilowo jest moim numerem jeden :)
OdpowiedzUsuńJa nie używam żadnego innego micela oprócz tego z Biedronki ;-)
Usuń