Witajcie!
Lubicie fajne dodatki do domu? Bo ja uwielbiam! Co prawda cenię sobie minimalizm, ale raz na jakiś czas pokuszę się o jakiś nowy gadżet do domu, który fajnie będzie komponował się z całym wystrojem naszego domu. Od początku tego roku mieszkamy w naszym wymarzonym domu jednak nie jest on do końca wykończony. Zostało nam do urządzenia całe piętro oprócz łazienki, która już jest zrobiona. Przed nami jeszcze malowanie, kładzenie paneli i wstawianie drzwi. No i najmilsza część: urządzanie pokoiku maleństwa i naszej sypialni :-) Póki co urządziliśmy się na parterze i to tutaj mogę wykazać się i wprowadzić kilka fajnych gadżetów.
Wszystkie dodatki z powyższego zdjęcia pochodzą z Pepco. Metalowy biały domek na świeczkę oraz metalowy biały zegar dostaliśmy od przyjaciół. Podobnie jak i miękki koc szaro-biały, który posłużył za tło tego zdjęcia. Pojemniki ceramiczne kupiłam już kilka miesięcy temu. Spodobał mi się ich wygląd, ponieważ są porządnie wykonane i mają fajny design. Ich wieczka są drewniane, a czarne kreski nie zmazują się z nich. Przechowuję w nich nasiona chia i suszoną żurawinę. Domek i zegar zajęły główne miejsca na komodzie w salonie. Koc stał się moim ulubionym, gdyż jest bardzo miękki i przyjemny w dotyku i świetnie umila nam popołudniowe drzemki. Pojemniki również zajmują honorowe miejsce tyle, że na kuchennym blacie. Jak widzicie w Pepco można znaleźć sporo fajnych gadżetów do domu, często w bardzo atrakcyjnych cenach, które nie wyczyszczą do dna naszych portfeli.
Ogólnie nie przepadam za przepychem w wystroju wnętrz, dlatego też nasze wnętrza są urządzone prosto, klasycznie, ale i z charakterem. W planach mam jeszcze pokazanie Wam naszych wnętrz i umieszczenie kilku porad dotyczących urządzania domu, które mogą Wam się przydać. Jesteście zainteresowane?
W Pepco można dorwać prawdziwe perełki, trzeba jednak uważać, żeby się nie uzależnić. Ja najchętniej zaglądałabym do nich co tydzień :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo ;-)
UsuńAle ten zegarek piękny <3 Marzę o takim, jak i właściwie o połowie istniejących zegarów bo je uwielbiam. Szkoda tylko, że obecnie nie mam gdzie postawić zegara bo biegający roczniak nie sprzyja zostawianiu takich rzeczy nisko :(
OdpowiedzUsuńJa dopiero za rok będę musiała pochować wszystkie bibeloty żeby nie wpadły w małe rączki ;-)
UsuńLubimy fajne dodatki ^^ i Pepco też :D
OdpowiedzUsuńTak myślałam :-)
Usuń