Coś ostatnio nie udaje mi się regularnie robić zdjęć w ciągu dnia. Dlatego dzisiaj mam dla Was ich tylko kilka.
1. Nowe książki.
2. Imieninowy storczyk od Mężusia :)
3. Nie mogłam się powstrzymać i musiałam go kupić: szkoda tylko, że jest bezzapachowy...
4. Mały reniferek ;-)
Przypominam Wam także o jutrzejszym Dniu Darmowej Dostawy. Ja już mam listę zakupów i mam nadzieję, że to będą moje ostatnie zakupy w tym roku, bo inaczej pójdę z torbami ;-)
Pozdrawiam Kasiaaa :-)
ojjj genialny renifer ;D
OdpowiedzUsuńSłodziak mały !
hahah renifer wygrał wszystko<3
OdpowiedzUsuńśliczny storczyk, a ja dostalam od mężusia biały:)
OdpowiedzUsuń